Burmistrz Paweł Wolicki przez godzinę dyżurował, 6 kwietnia, przy telefonie w dębickim oddziale Gazety Codziennej „Nowiny”. Mieszkańcy dzwonili przede wszystkim, by zwrócić uwagę burmistrza na utrudnienia komunikacyjne.
 Telefon pierwszej Czytelniczki dotyczył utrudnień przy wyjeździe z ul. Ligęzów. Mieszkanka Dębicy zwróciła również uwagę na utrudnienia dla pieszych. – Wzdłuż Ligęzów nie ma chodnika, dzieci idąc do Szkoły Podstawowej nr 2 muszą maszerować wąską jezdnią – mówi dębiczanka. – Jest to niebezpieczne. Następnie pokonują ulicę Nosala a na Chopina znów idą odcinkiem bez chodnika.Burmistrz Wolicki zapewnił, że budowa drogi i chodnika na Ligęzów zaplanowana jest na 2008 r. – Ul.Chopina jest przebudowana tylko w części ponieważ jeden z właścicieli posesji nie mieszka w niej ale też nie chce jej sprzedać miastu – mówi burmistrz Wolicki. – Jeżeli dalsze rozmowy nie przyniosą skutku skorzystamy z ustawy, która pozwala nam na wkroczenie z budową na działkę bez zgody właściciela.Kolejny telefon od Czytelniczki dotyczył remontu chodnika od szpitala do kościoła św. Ducha. – Chodnik powinien być wyremontowany – mówi burmistrz Wolicki. – Jednak jest to zadanie powiatu. Prowadzimy rozmowy, postaramy się wspólnie przeprowadzić inwestycję.Kilka telefonów skierowanych do burmistrza dotyczyło przebudowy skrzyżowania ul. Wielopolskiej z Lwowską. – Prace nad przebudową drogi krajowej nr 4 mogą rozpocząć się w tym roku – mówi burmistrz Wolicki. – Na tym skrzyżowaniu powstanie rondo. Takie rozwiązanie zmusi kierowców do wyhamowania i zmniejszenia prędkości oraz pozwoli bezpiecznie włączyć się do ruchu.Mieszkanka ul. Kruczej prosiła o remont tej ulicy. Po każdej ulewie woda zalewa jej posesję. – Kolektor został zakopany i faktycznie woda spływa na posesję – mówi burmistrz, który zna problem tej ulicy. – Ta ulica jest także przewidziana do budowy w 2008 roku. Obecnie zostanie doraźnie poprawiona jej nawierzchnia.Mieszkaniec Mielca dzwonił zainteresowany powstaniem wspólnej komunikacji z Dębicą, w tym kolejowej. – Na połączenia kolejowe miasto nie ma wpływu, zaś PKP nie planuje w najbliższych latach modernizować tej linii – mówi burmistrz Wolicki. – W sprawie wspólnej komunikacji autobusowej między Mielcem a Dębicą wciąż rozmawiamy, także z gminami, które znajdują się po drodze.Mieszkańcy skarżyli się także na właścicieli czworonogów, że nie sprzątają po swoich pupilach. – Czekam na podpowiedzi, jak rozwiązać ten problem – przyznaje burmistrz.Ostatni telefon dotyczył oznakowania ulic: Nowej, Kraszewskiego, Sucharskiego i Bohaterów Westerplatte. – Sprawdzimy, jeżeli są złe oznakowania to zostaną natychmiast poprawione – obiecał burmistrz.