Na temat zagospodarowania terenów i obiektów, których właścicielem są Polskie Koleje Państwowe, a są one atrakcyjne dla miasta dyskutowali w poniedziałek przedstawiciele władz Dębicy z dyrekcją oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP w Krakowie.
– Zainicjowałem to spotkanie m.in. po to, by porozmawiać o wspólnych działaniach w celu zmiany wizerunku dworca i jego otoczenia – mówi Jan Warzecha, sekretarz miasta. – Okazuje się, że PKP nie planuje poważnej modernizacji czy remontu dworca ze względów finansowych. Miasto nie może z kolei remontować dworca bo nie jest jego właścicielem, ewentualnie mogłoby budynek dworca przejąć lub wydzierżawić.PKP są winne miastu pieniądze z tytułu zaległego podatku od nieruchomości. W ramach rekompensaty miasto może otrzymać nieruchomości w okolicach dworca. Burmistrz Paweł Wolicki wraz z zastępcą Krzysztofem Krawczykiem pracują nad kompleksowym rozwiązaniem terenów przy dworcu PKP.